"Najlepiej w życiu ma Twój Kot, bo jest przy Tobie" - pisze z Zakopanego przyszła Noblistka Wisława Szymborska do Kornela Filipowicza. To po jego śmierci powstanie słynny wiersz "Kot w pustym mieszkaniu".
Nie byli typową parą - spędzili ze sobą ponad dwadzieścia lat, ale nigdy razem nie zamieszkali. "Byliśmy końmi, które cwałują obok siebie" - mówiła.
W chwilach rozłąki zawsze pisali do siebie listy. Listy zabawne, liryczne, miłosne. Znajdziemy w nich i intymne wyznania i ceny cielęciny czy jajek, refleksje nad własnym warsztatem pisarskim i nad twórczością kolegów, opowieści o rodzinie i przyjaciołach.
Mistrzowsko napisane, pełne tęsknoty i czułości pozwalają wniknąć w wyjątkowe uczucie łączące dwoje ludzi, którzy - jak o nich mówiono - nawet jeśli stali do siebie plecami, cały czas patrzyli sobie w oczy.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Maria Kalergi ; oprac. i wstępem poprzedziła Halina Kenarowa ; przeł. z fr. H. Kenarowa i Róża Drojecka [>>] ; [red. i współpr. przy komentarzu Halina Sołdaczukowa].
Warszawa, wiosna 1938 roku. Osiemnastoletnia Zuzanna wierzy, że jej życie będzie usłane różami.
Pewnego wieczoru zachwyca ją wygrywana na skrzypcach melodia, a kilka dni później poznaje zdolnego muzyka i traci dla niego głowę. Rodzi się pierwsza miłość, pojawiają marzenia i plany, a potem przychodzi wojna. Znaczy kolejne miesiące pasmem strat, cierpienia i bólu. Zuzanna zaczyna pracę na Poczcie Głównej i włącza się w podziemną walkę z okupantem. Zostaje przydzielona do komórki "P" zajmującej się przechwytywaniem anonimowych donosów pisanych przez Polaków do "Szanownego Pana Gestapo". Jeden z listów rozdziera jej serce. Okazuje się, że działalność konspiracyjna to niebezpieczna gra, w której stawką jest nie tylko życie, ale i miłość.
Listy do Gestapo to poruszająca do głębi spowiedź kobiety, która stanęła przed dramatycznymi wyborami. Opowieść o życiu brutalnie zmienionym przez wojnę. O ranach, które nigdy się nie goją, winach, które domagają się odkupienia, i przebaczeniu, które być może nie nadejdzie.
UWAGI:
Bibliografia na stronie [335].
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000004 od dnia:2023-11-23 Przetrzymana, termin minął: 2023-12-27
Odejście bliskiej osoby, to jedno z najtrudniejszych doświadczeń. Staramy się z nim uporać na różne sposoby. Artur Cieślar przyjaźnił się z Małgorzatą Braunek przez wiele lat. Ich codziennym, porannym rytuałem była rozmowa telefoniczna. Po jej odejściu - zaczął pisać listy... Są one nie tylko świadectwem żałoby. To świadectwo ludzkich uczuć i próba uporania się ze stratą.
"Ta książka jest zapisem stanu, który przeżywamy, gdy tracimy bliską nam osobę, w moim wypadku - przyjaciółkę. To także zapis wspomnień. Jeśli w tych listach, które pisałem do osoby już nieżyjącej, choć nadal we mnie żywej, ktoś znajdzie dla siebie choć odrobinę egzystencjalnej otuchy, będę spełniony. Jeśli chorym i odchodzącym rozświetli nieco duszę - będę szczęśliwy." [Artur Cieślar]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni