Mistrz reportażu polskiego - Melchior Wankowicz - nazwał ongi los każdej polskiej rodziny strumieniem tworzącym wielką rzekę polskiego losu. Taki los rodziny polskiej, zwykłej - niezwykłej, wpisany w najtragiczniejsze lata dwóch okupacji - ilustrują przejmująco wspomnienia Krystyny Rodowiczowej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Fotograficzne montaże Marcina Dziedzica sprawiają, że żydowska Warszawa znów pojawia się tam, gdzie dziś już jej nie ma. A opowieści Magdaleny Kicińskiej o ludziach i miejscach, po których nie został najmniejszy ślad, uświadamiają nam, jak bardzo byliśmy razem i jednocześnie osobno.
UWAGI:
Na stronie tytułowej odwrotna kolejność autorów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W "Tutto bene" - modnej warszawskiej restauracji - klient je dobrą kolację, płaci, zostawia napiwek, a na odchodnym strzela do kelnerki. Kilka dni później ginie kucharz.Pojawia się, a w zasadzie znika, dziecko postrzelonej kelnerki. Sprawy się komplikują. A przecież, jak mówi jeden z bohaterów: "wszystko powinno być tak proste, jak to tylko możliwe, ale nie prostsze". Zagadkę próbuje rozwiązać komisarz Górzyański, a Grzegorz i Zosia, pracownicy restauracji, dzielnie mu w tym pomagają.
UWAGI:
Na okł.: Gęsta kryminalna intryga, półświatek ukraińskiej imigracji i smak włoskiej kuchni.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tyrmand warszawski to zbiór felietonów o Warszawie drukowanych w latach 1946-1953 w Stolicy i Tygodniku Powszechnym. Autor powrócił po wojnie do Polski - głównie z miłości do Warszawy. I właśnie ta miłość, z którą się bynajmniej nie krył, jest osnową wszystkich jego tekstów na temat naszej stolicy. Jego zdaniem: "...wszystko, dziejące się poza Warszawą, było niedobre, nudne, niewłaściwe i pozbawione wdzięku". Tezę tę z wdziękiem rozwija w felietonach. Tak samo wszystko, dziejące się w Warszawie, jest dobre, interesujące, właściwe i pełne czaru i uroku. Przykład - proszę bardzo: gdy w Łodzi pada deszcz w Wielkanocne święta, jest to tylko i wyłącznie winą Łodzi, bo tylko w takim mieście może w Wielkanoc padać deszcz. Gdy natomiast Warszawa ma nad sobą złą pogodę w każde święta, można, a nawet należy to wybaczyć. Bowiem winna jest pogoda, a nie miasto. Na pewno. A zresztą w Warszawie, na Wielkanoc musi być ładnie...
UWAGI:
Data wyd. wg: www.sklep.gildia.pl. Miejsce wyd. wg bazy ISBN.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni