Zamknięcie bram getta warszawskiego brutalnie przerwało bieg setek ludzkich historii. Mur odebrał nadzieję, pozostawiając jedynie obietnicę śmierci.
Anna otrzymuje zawiadomienie o obowiązku przesiedlenia do getta - tak dowiaduje się, że została uznana za Żydówkę. Szanowany architekt dobrowolnie przenosi się do zamkniętej dzielnicy, by być ze swoimi najbliższymi. Profesorska para pomaga w tworzeniu "archiwum życia" w getcie. Marek i Franek, przyjaciele z dzieciństwa, podejmują walkę z Niemcami, szmuglując za mur żywność. Noemi wierzy, że ludzie wciąż mogą być dobrzy.
Gdy pierwszy wstrząs minął, skazani na zagładę młodzi ludzie zapragnęli nie tylko przetrwać, lecz także śmiać się, kochać, tworzyć. Na przekór wszystkiemu na nowo odkrywają piękno życia, prawo do marzeń, wolności i buntu. Zaczynają dopisywać kolejne rozdziały swoich historii. Choćby jutra miało nie być.
Poruszająca do głębi opowieść o ludziach, którzy postanowili sprzeciwić się ciemnościom, i o miłości, która pozwala pokonać strach, a nawet śmierć.
UWAGI:
Bibliografia na stronie: [367].
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 000206 od dnia:2024-05-20 Przetrzymana, termin minął: 2024-06-19
Świat, którego już nie ma. Zakazana miłość wciągnięta w wir wielkiej historii. Poplątane losy Kaszubów, Prusaków oraz tych, którzy przybywają na Pomorze z głębi Niemiec i odradzającej się Rzeczypospolitej ukazane na przestrzeni pięciu dekad. Nieznana, brutalna zbrodnia. Kamerdyner to powieść jakiej w Polsce od lat nie było. Napisana z rozmachem, ale też pełna małych wzruszeń. Ona - niemiecka panna z dobrego domu. On - kaszubski chłopak, który po śmierci rodziców trafia na wychowanie do pruskiego dworu. Ich miłość musi być burzliwa. I jest. Tak samo jak wielka historia, na której tle się rozgrywa. Narastają konflikty między narodami, wybucha I wojna światowa i kształt Europy ulega zmianie. Polacy mogą wreszcie świętować niepodległość, ale po krótkim czasie mają znów ją stracić. Kim jestem? - to pytanie dręczy Mateusza Krolla przez całe życie. Polakiem, czy Niemcem? Synem koniuszego, czy jaśnie pana? Bratem pięknej Marity von Krauss, czy zakochanym w niej Kaszubem? Wraz z nadejściem września 1939 roku od tych odpowiedzi będzie zależało również jego życie. Romans Marity i Mateusza to opowieść niepodobna do innych, złożona, pełna trudnych wyborów, ulotnych nadziei i cierpienia. Ale też wierna faktom historycznym.
Film Kamerdyner w reż. Filipa Bajona w kinach od 21 września 2018.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYDARZENIA W TEJ KSIĄŻCE SĄ OPARTE NA FAKTACH. PRAWDA BYWA BARDZIEJ PRZERAŻAJĄCA OD NAJWYMYŚLNIEJSZEJ FIKCJI. Amon Göth uważał się za pana życia i śmierci podległych mu więźniów. Jego sadyzm okazał się przesadny nawet dla przełożonych z SS. Ze szczególnym upodobaniem mordował matki z dziećmi i starców. Uwielbiał strzelać do więźniów z okien samochodu lub balkonu willi. Swoim ofiarom zadawał wyszukane tortury. Osobiście zabił kilkaset osób. O PODOBNYCH ZBRODNIACH Z PEWNOŚCIĄ NIE ŚNIONO W NAJGORSZYCH KOSZMARACH. CZY ODWAŻYCIE SIĘ SPOJRZEĆ W OCZY PRAWDZIWEMU ZŁU? A MOŻE MACIE DOŚĆ ODWAGI, BY SPOJRZEĆ NA ŚWIAT JEGO OCZAMI?
UWAGI:
Na okładce: Przerażająca historia Amona Götha, komendanta obozu koncentracyjnego.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kobiety pistolety : opowieść jednej z ostatnich żyjących zbuntowanych kobiet z obozu Stutthof Tytuł grzbietowy: "Sanitariuszka z pułku Baszta Maria Kowalska w rozmowie z Wiktorem Krajewskim : opowieść jednej z ostatnich żyjących zbuntowanych kobiet z obozu Stutthof". "Opowieść jednej z ostatnich żyjących zbuntowanych kobiet z obozu Stutthof "
AUTOR:
Kowalska, Maria
POZ/ODP:
sanitariuszka z pułku Baszta Maria Kowalska w rozmowie z Wiktorem Krajewskim.
Ustawiono nas czwórkami, zaraz za bramą główną obozu. To wtedy pierwszy raz padło w naszym kierunku stwierdzenie, że jesteśmy "kobietami pistoletami". Rozejrzałam się dookoła. Wszędzie był widok biednych i cierpiących ludzi.
Maria Kowalska, pseudonim "Myszka", sanitariuszka z pułku "Baszta". Jako siedemnastolatka wstąpiła do konspiracji, by potem pomagać rannym. Koniec Powstania Warszawskiego był dla niej początkiem piekła. W grupie czterdziestu sanitariuszek i łączniczek z powstania trafiła do pierwszego i najdłużej działającego na polskich ziemiach obozu koncentracyjnego - Stutthof.
Były to jedyne Polki o statusie jeńców wojennych, które trafiły do obozu. Wcielone w mundurach i z opaską powstańczą na rękach wzbudzały szacunek i chęć pomocy ze strony innych więźniów, ale też niechęć czy zazdrość. Odważnie żądały respektowania praw jeńców wojennych i śpiewały okupacyjne piosenki. Stanowczo sprzeciwiły się włożeniu obozowych ubrań i naszyciu numerów. Ich historia to opowieść o kobiecej przyjaźni i solidarności jako szansie na przetrwanie w obozie.
Poruszająca opowieść jednej z ostatnich żyjących kobiet pistoletów. Jak w warunkach obozowych wziąć odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale i za całą grupę kobiet jeńców? Czy mimo wsparcia ze strony innych pojawiły się chwile zwątpienia? W jaki sposób "Myszce" udało się uciec z marszu śmierci?
Rozmowa z wyjątkowym świadkiem historii.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni